Porcja witamin na koniec wakacji, na początek jesieni. Mniami... soczek marchewkowy.
Przepis prosty, w sumie można uznać, iż wcale go nie ma ;-) Kilka dorodnych marchewek i sokowirówka.
Przepis prosty, w sumie można uznać, iż wcale go nie ma ;-) Kilka dorodnych marchewek i sokowirówka.
Dla wielbicieli mega smaku polecam bez dodatku wody (do takich należy cała moja rodzinka), dla pozostałych proponuje dodać odrobinę wody.
Należy wybrać "zdrowe" marchewki.
Obrać, umyć, pokroić na mniejsze części i wrzucić do sokowirówki.
Smacznego!
Sok na zdjęciach podany w jednej z moich ulubionych bujanych szklanek Sagaform.
Uwielbiam soczek marchwiowy. Lubię też ciasto z marchewki, jak ktoś nie jadł to radzę spróbować. Zapraszam do siebie. http://z-kobiecej-strony.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń