Dziś miałam ochotę na coś słodkiego, ponieważ jestem na diecie bezcukrowej, wymyśliłam te oto dzieło według autorskiego mego przepisu (czyli co miałam w szafce to użyłam ;-))Wyszło mi około 12 sytych pączusiów.
Absolwentka kosmetologii, miłośniczka składania mebli, pieczenia domowego chleba i ciast, gotowania, nietypowych rozwiązań, fitholiczka, żona wielbiciela filmów wszelakich oraz matka cudownej dwójki zaprasza na swój osobisty blog.
Dziś miałam ochotę na coś słodkiego, ponieważ jestem na diecie bezcukrowej, wymyśliłam te oto dzieło według autorskiego mego przepisu (czyli co miałam w szafce to użyłam ;-))
Z powodu dość owocnych "worków" pod oczami mój codzienny Look nie obchodzi się bez korektora do zadań specjalnych. Do tej pory używałam palety korektorów Glazel, które są bardzo fajne, mają jednak jedną nie do darowania wadę. Nie wiem z jakiego powodu zakrętka od niego strasznie brudzi na czarno, myślałam, że to wina pojedyńczego opakowania, jednak przy drugim też tak było. Mam nadzieje, że wkrótce to zmienią. W tej chwili mam też Coverderm i też jest ok, jednak jakoś bardziej pasuje mi forma paletki niż sztyftu (Coverderm). Wcześniejsze dość zadowalające na moje sińce były rozświetlające w
Często spotykam się z opinią, iż krem na zimę powinien być ochronny. Latem powinniśmy chronić skórę filtrami. Owszem powinniśmy, ale o co w sumie chodzi? Mianowicie zimą jest najgorsze słoneczko, którego niby nam brakuje, ale jak się okazuje jest, ale nie by nas ogrzewać, ale by dodać nam zmarszczek i wysuszyć twarz. To, że krem zawiera filtry nie oznacza, że jest to krem na lato!!! Moja rada?